Mata plażowa -jak to się zaczęło ? 🌞


To był rejs morski wokół Majorki, 2019 rok. Dwa tygodnie na jachcie, pierwszy raz z  flamingosami*.




Żeglujemy z rodziną i przyjaciółmi od wielu lat ale ten rejs zapamiętam na zawsze, bo był testem dla pomysłu, który zrodził się u mnie rok wcześniej. 

To był pomysł stworzenia komfortowych, wysokiej jakości, wodoodpornych mat i poduszek które będziemy mogli zabrać ze sobą na jacht, w kolejny rejs. Tego mi zawsze brakowało na żeglarskich wyprawach i tak zrodził się pomysł na biznes który mogłam połączyć z pasją. Pasją żeglowania ale również kreowania i szycia w branży tekstylnej produkcji , w której byłam już od wielu lat.

To było 8 miesięcy projektowania, szukania odpowiedniej, wodoodpornej tkaniny, planowania produkcji w przemysłowej szwalni, wybór wzorów na tkaninie, które sami drukujemy. Z finałem  przygotowań bardzo gorącym, bo uszycie kompletu mat i poduszek odbyło się na ostatnią chwilę, dzień przed odlotem do Palma de Mallorca 🙆

Jedno wiedziałam na pewno- bez flamingosów się nie ruszam 😉 Spakowanie wszystkiego graniczyło z cudem ale od czego ma się przyjaciół 😄


Pierwszy tydzień rejsu na załączonym obrazku:


Dużo wiatru i bujania, słońca mało więcej chmur i prawdziwy chrzest dla tych którzy pierwszy raz z nami na morzu. To była północna część wyspy z trasą : ⛵Palma de Mallorca  🔹Santa Ponsa 🔹Soller 🔹Alcudia-1 dzień 🔹 Alcudia-2 dzień 🔹Cala Bona🔹Porto Petro ⛵Rekompensatą za małe niedogodności 😉 był czas i nocleg spędzony codziennie w innym porcie i na innej plaży. Cudowna przyroda, pyszne jedzenie, wieczorami knajpki z dobrą muzyką i piękne zachody słońca. 


Ale to były wakacje połączone z pracą. Jacht zakotwicowany lub zacumowany w marinie, wielka torba wypchana matami plażowymi  i wycieczka w poszukiwaniu plaży. Był test grubości produktów, wodoodporności tkaniny, rozmiaru mat, poduszek  i pokrowców oraz co było dla mnie ważne, sprawdzenie czy tkanina jest przyjazna dla ciała i komfortowa na wypoczynek.

Jedno było wiadome na pewno i od razu. Mocno wyróżnialiśmy się na każdej majorkańskiej plaży 😎 Unikatowe wzory i żywe kolory bardzo przykuwały uwagę. Było dużo fotek z myślą o sklepie on-line, który był w planie po powrocie.




Drugi tydzień rejsu to dużo słońca i relaksu.


Na trasie ⛵Sa Rapita 🔹 Colonia de Sant Jordi 🔹 Cala Santanyi 🔹Porto Cristo 🔹 Cabrera 🔹Palma Nova 🔹Palma de Mallorca ⛵było mnóstwo pięknych plaż i odpoczynku.






Flamingosy towarzyszyły nam wszędzie.

Na jachcie:
  • wodoodporne maty jachtowe sprawdziły się jako outdoorowa kołdra, lubimy spać na pokładzie
  • poduszki jachtowe z liną do mocowania były dla nas miękkim oparciem
  • małe maty 78x180 sprawdziły się na pokładzie dziobowym
  • maty niektórzy zabierali do kajuty na koję pod prześcieradło

Maty plażowe na kamieniste plaże były niezawodne: wodoodporne, duże i przede wszystkim grube. Świetnie sprawdziły się na kamienistych plażach.










Szczęśliwy powrót do domu i ciąg dalszy nastąpił 😊 www.flamingos.com.pl 


*(flamingosy- mata plażowa, mata jachtowa, poduszka jachtowa, poduszka plażowa i wszystkie inne, wodoodporne produkty które szyjemy pod marką Flamingos











 






















































Komentarze

Popularne posty z tego bloga